Hitman Tom 4
Cena produktu
Cena detaliczna – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.
Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.
Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.
Koszty dostawy
Odbiór w punkcie
Dostawa na adres
Czas oczekiwania na zamówienia = realizacja + dostawa przez przewoźnika
Zobacz więcejSzczegóły produktu
Więcej informacji
EAN | 9788328149229 |
---|---|
SKU | 100931459 |
Liczba stron | 340 |
Data wydania | 24 mar 2021 |
Seria/Cykl | HITMAN |
Wymiary | 17.0x26.0cm |
Język | polski |
Oprawa | twarda |
Wydawca | Egmont |
Ilustrator | John McCrea |
Scenarzysta | Garth Ennis |
Tłumacz | Marek Starosta |
Podmiot odpowiedzialny | Story House Egmont Inflancka D lok. 4C 01-198 Warszawa PL ksk@egmont.pl 48228384100 |
Producent odpowiedzialny | Story House Egmont Inflancka D lok. 4C 01-198 Warszawa PL ksk@egmont.pl 48228384100 |
- Data wydania
- 24 mar 2021
- Seria/Cykl
- HITMAN
- Oprawa
- twarda
- Tłumacz
- Marek Starosta
- Ilustrator
- John McCrea
- Scenarzysta
- Garth Ennis
Hitman Tom 4
Recenzje (2)
Ten produkt nie ma jeszcze żadnych recenzji
Możesz być pierwszą osobą, która podzieli się swoją opinią i pomoże innym w dokonaniu wyboru!
Czwarty i przedostatni tom „Hitmana” to kolejna porcja bezkompromisowej jazdy bez trzymanki. Tak najkrócej można podsumować tak album, jak i serię. I chociaż za nami już grubo ponad pięćdziesiąt zeszytów, po lekturze czuje się tylko niedosyt. I żal, że kolejna część będzie już ostatnią naszą wspólną przygodą z zabójczym Tommym.
Trzęsienie ziemi sprawia, że Gotham City zostaje uznane za niewarte ratowania. Skazane na popadnięcie w ruinę miasto staje się centrum anarchii i rozkładu, gdzie każdy, który nie uciekł, dał się opanować swoim najgorszym instynktom. Ale czy płatni zabójcy mają się z czego cieszyć, skoro teraz w Gotham każdy jest gotów zabić każdego za darmo? Tradycyjnie jednak Tommy nie może narzekać na nudę. Jednak walka z dinozaurami czy wampirami to nic w porównaniu z tym, co już wkrótce go czeka…
Jaki jest „Hitman”, wie każdy, kto czytał choć jeden zeszyt tej serii. Kto nie czytał, musi wiedzieć, że to z jednej strony typowe dzieło dla jego scenarzysty, Gartha Ennisa, z drugiej zaś zdecydowanie lżejsze, prostsze i nastawione bardziej na rozrywkę, niż najsłynniejsze tytuły, nad którymi pracował, jak choćby „Kaznodzieja”, „Hellblazer” czy „Pielgrzym”. W tych wymienionych pozycjach Ennis serwował nam poważne opowieści z przesłaniem, mocno filozofujące, analizujące ludzką psychikę i naturę, i sytuację społeczną i polityczną, a często także historię i popkulturę. W „Hitmanie” jest inaczej. To opowieść akcji, komediowa zresztą, nastawiona na szybkie tempo, strzelaniny, pościgi itp. Pozostaje jednak zdecydowanie cięższa od np. „Pro.”.
I pełna jest typowych dla Ennisa elementów. Główny bohater to kolejna wariacja na temat obdarzonego mocami twardziela rodem z westernów. Mordercy, chama, ale jednak człowieka z zasadami, kierującego się własnym kodeksem i potrafiącego pokazać się od dobrej strony. Towarzyszy mu typowy zawadiacki przyjaciel, a obu łącza relacje typowo męskiej, opartej na honorze i męskiej dumie znajomości. Życie głównego bohatera dopełnia też kobieta – twarda, miotająca się, bo mająca własne poglądy, kolidujące z życiem i zwodem Tommy’ego.
Wszyscy oni zaś spotykają się w pełnych akcji i przygód wydarzeniach. Tommy ciągle pakuje się w kłopoty, także te paranormalne, ciągle też musi szukać wyjścia z sytuacji beznadziejnych. Robi to z gracją i z gracją wszystko to serwuje scenarzysta, którego fabuły nie nudzą ani przez chwilę, a specyficzne, brudno-cartoonowe grafiki McCrei doskonale to wszystko uzupełniają, budując świetny klimat gdzieś na styku kreskówkowego Batmana, filmów Burtona, tanich horrorów i typowych amerykańskich komiksów.
Reasumując, dobra, męska rozrywka gwarantowana. Lekka, zabawna, ale i brutalna. Coś w sam raz dla dojrzałych miłośników komiksów, którzy chcą rozrywki dostosowanej do własnego wieku i oczekiwań. I na dodatek świetnie wydana.
O tym komiksie możemy przeczytać, że:
Po niszczycielskim trzęsieniu ziemi władze spisały Gotham City na straty. Miastem zawładnęły rozkład i anarchia. Większość mieszkańców wyjechała, a ci, którzy pozostali zabijają się wzajemnie za darmo, co źle wpływa na płatnych zabójców. Tommy’emu jednak nie zabraknie przeciwników – tym razem będą to wampiry, dinozaury i rozsierdzone zwierzęta z zoo. Jednak najbardziej bolesny cios otrzyma z najmniej spodziewanej strony, a prawdziwe życie zrani go znacznie głębiej niż dotąd.
Dobra rozrywka gwarantowana. Lekka, zabawna, ale i brutalna. Coś w sam raz dla dojrzałych miłośników komiksów, którzy chcą rozrywki dostosowanej do własnego wieku i oczekiwań. I na dodatek świetnie wydana.
Czwarty i przedostatni tom „Hitmana” to kolejna porcja bezkompromisowej jazdy bez trzymanki. Tak najkrócej można podsumować tak album, jak i serię. I chociaż za nami już grubo ponad pięćdziesiąt zeszytów, po lekturze czuje się tylko niedosyt. I żal, że kolejna część będzie już ostatnią naszą wspólną przygodą z zabójczym Tommym.
Trzęsienie ziemi sprawia, że Gotham City zostaje uznane za niewarte ratowania. Skazane na popadnięcie w ruinę miasto staje się centrum anarchii i rozkładu, gdzie każdy, który nie uciekł, dał się opanować swoim najgorszym instynktom. Ale czy płatni zabójcy mają się z czego cieszyć, skoro teraz w Gotham każdy jest gotów zabić każdego za darmo? Tradycyjnie jednak Tommy nie może narzekać na nudę. Jednak walka z dinozaurami czy wampirami to nic w porównaniu z tym, co już wkrótce go czeka…
Jaki jest „Hitman”, wie każdy, kto czytał choć jeden zeszyt tej serii. Kto nie czytał, musi wiedzieć, że to z jednej strony typowe dzieło dla jego scenarzysty, Gartha Ennisa, z drugiej zaś zdecydowanie lżejsze, prostsze i nastawione bardziej na rozrywkę, niż najsłynniejsze tytuły, nad którymi pracował, jak choćby „Kaznodzieja”, „Hellblazer” czy „Pielgrzym”. W tych wymienionych pozycjach Ennis serwował nam poważne opowieści z przesłaniem, mocno filozofujące, analizujące ludzką psychikę i naturę, i sytuację społeczną i polityczną, a często także historię i popkulturę. W „Hitmanie” jest inaczej. To opowieść akcji, komediowa zresztą, nastawiona na szybkie tempo, strzelaniny, pościgi itp. Pozostaje jednak zdecydowanie cięższa od np. „Pro.”.
I pełna jest typowych dla Ennisa elementów. Główny bohater to kolejna wariacja na temat obdarzonego mocami twardziela rodem z westernów. Mordercy, chama, ale jednak człowieka z zasadami, kierującego się własnym kodeksem i potrafiącego pokazać się od dobrej strony. Towarzyszy mu typowy zawadiacki przyjaciel, a obu łącza relacje typowo męskiej, opartej na honorze i męskiej dumie znajomości. Życie głównego bohatera dopełnia też kobieta – twarda, miotająca się, bo mająca własne poglądy, kolidujące z życiem i zwodem Tommy’ego.
Wszyscy oni zaś spotykają się w pełnych akcji i przygód wydarzeniach. Tommy ciągle pakuje się w kłopoty, także te paranormalne, ciągle też musi szukać wyjścia z sytuacji beznadziejnych. Robi to z gracją i z gracją wszystko to serwuje scenarzysta, którego fabuły nie nudzą ani przez chwilę, a specyficzne, brudno-cartoonowe grafiki McCrei doskonale to wszystko uzupełniają, budując świetny klimat gdzieś na styku kreskówkowego Batmana, filmów Burtona, tanich horrorów i typowych amerykańskich komiksów.
Reasumując, dobra, męska rozrywka gwarantowana. Lekka, zabawna, ale i brutalna. Coś w sam raz dla dojrzałych miłośników komiksów, którzy chcą rozrywki dostosowanej do własnego wieku i oczekiwań. I na dodatek świetnie wydana.
O tym komiksie możemy przeczytać, że:
Po niszczycielskim trzęsieniu ziemi władze spisały Gotham City na straty. Miastem zawładnęły rozkład i anarchia. Większość mieszkańców wyjechała, a ci, którzy pozostali zabijają się wzajemnie za darmo, co źle wpływa na płatnych zabójców. Tommy’emu jednak nie zabraknie przeciwników – tym razem będą to wampiry, dinozaury i rozsierdzone zwierzęta z zoo. Jednak najbardziej bolesny cios otrzyma z najmniej spodziewanej strony, a prawdziwe życie zrani go znacznie głębiej niż dotąd.
Dobra rozrywka gwarantowana. Lekka, zabawna, ale i brutalna. Coś w sam raz dla dojrzałych miłośników komiksów, którzy chcą rozrywki dostosowanej do własnego wieku i oczekiwań. I na dodatek świetnie wydana.
Hitman Tom 4
Cena produktu
Cena detaliczna – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.
Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.
Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.