0 POZYCJI
Koszyk pusty

Przygody wielkiego wezyra Iznoguda. Tom 5

4.50  (4 oceny)
 Sprawdź recenzje
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Cena katalogowa: 99,99 zł
Najniższa cena z 30 dni: 69,99 zł
Cena produktu

Cena katalogowa – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.

Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.

Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.

69,99 zł
Stan magazynowy:
Ostatnie sztuki
Dostępność:
w magazynie
Cennik dostaw
Orlen Paczka8,99 zł
Punkty DPD9,99 zł
Poczta, Żabka od 9,99 zł
Pocztexod 10,99 zł
InPost Paczkomaty13,99 zł
Kurier DPDod 12,49 zł
Dodaj do schowka
Stan magazynowy:
Ostatnie sztuki
Dostępność:
w magazynie
Cennik dostaw
Orlen Paczka8,99 zł
Punkty DPD9,99 zł
Poczta, Żabka od 9,99 zł
Pocztexod 10,99 zł
InPost Paczkomaty13,99 zł
Kurier DPDod 12,49 zł

Przygody wielkiego wezyra Iznoguda. Tom 5

Iznogud to niewielki wzrostem, ale wielce ambitny wezyr. Nie wystarcza mu stanowisko głównego zausznika władcy Bagdadu, dlatego nie cofnie się przed żadnym łotrostwem ani najokropniejszą zdradą, aby zostać kalifem w miejsce kalifa! Razem ze swoim sługą Pali Bebehem każdego dnia knują, jak odebrać tron łatwowiernemu Harunowi Arachidowi. Iznogud ma na tym punkcie obsesję i w związku z tym zadanie na całe życie... I dlatego nic go nie powstrzyma. Wspólnik z piekła rodem? Trzeba spróbować!

Magiczny prezent urodzinowy? Czemu nie? Szalony pościg przez epoki? Jasne! A wszystko po to, żeby spełnić marzenie o władzy absolutnej. Czy w końcu uda mu się osiągnąć cel? To piąty album z cyklu Przygody wielkiego wezyra Iznoguda. Zawiera tomy: Koszmary Iznoguda, Wspólnik Iznoguda, Urodziny Iznoguda oraz Iznogud wreszcie kalifem. 

Postać głównego bohatera wymyślili dwaj legendarni francuscy autorzy: scenarzysta René Goscinny (Asterix, Lucky Luke, książki o Mikołajku) i rysownik Jean Tabary (Corinne et Jeannot). Na podstawie cyklu komiksowego o wielkim wezyrze powstały serial animowany i film fabularny.
  • Kategorie:
    1. Komiksy »
    2. Komiksy dla dzieci »
    3. Klasyka komiksu familijnego
  • Wydawca: Egmont
  • EAN: 9788328150447
  • Liczba stron: 192
  • Wymiary: 21.6x28.5cm
  • Data premiery: 09.03.2022
  • Dla kogo: wszyscy
  • Sposoby i terminy dostawy:
    • Odbiór w InPost Paczkomaty 24/7 - dostawa 1 dzień roboczy
    • Kurier pocztowy (dostawa do domu lub pracy) - dostawa 2 dni robocze
    • Odbiór w Punktach Poczta, Żabka - dostawa 2 dni robocze
    • Punkty partnerskie ORLEN Paczka - dostawa 1-2 dni
    • Kurier (DPD) - dostawa 1 dzień roboczy
    Ważne informacje:
    Czas oczekiwania na zamówiony towar = czas wysyłki produktu + dostawa przez przewoźnika
    • Całkowity czas oczekiwania na realizację zamówienia jest sumą czasu wysyłki podanej na stronie każdego produktu oraz czasu potrzebnego przewoźnikowi na dostarczenie paczki. Podane terminy dotyczą zawsze dni roboczych (od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni wolnych od pracy).
    • Wysyłkę zamówień prowadzimy jedynie na terenie Polski.
    • Dostawa do punktów ORLEN Paczka, stacji Orlen, sklepów Żabka oraz Paczkomatów InPost nie jest realizowana dla zamówień z płatnością przy odbiorze.
    • Cena towaru na fakturze VAT jest podwyższona o ewentualny koszt transportu.
    • W przypadku zamówienia kilku towarów koszt przesyłki wybranej przez Klienta zostanie podzielony i przyporządkowany proporcjonalnie do cen kupionych produktów.
    • Produkty dostępne w PRZEDSPRZEDAŻY wysyłane są po dacie premiery wydawniczej.

SZCZEGÓLNIE POLECAMY

Tab1

    INNI KLIENCI OGLĄDALI RÓWNIEŻ

    Corto Maltese. Przygody etiopskie. Tom 5 - 30 %
    48,99 zł 69,99 zł
    Do koszyka

    Corto Maltese. Przygody etiopskie. Tom 5

    Piąty tom historii przygodowej o awanturniku Corto Maltese składa się z czterech opowieści rozgrywających się w Arabii i Afryce w roku 1918, pod koniec I wojny światowej. Corto przybywa z tajną misją do Jemenu, gdzie trwa walka między Arabami a Tu...
    Malutki Lisek i Wielki Dzik. Okropieństwo. Tom 6 - 30 %
    17,49 zł 24,99 zł
    Do koszyka

    Malutki Lisek i Wielki Dzik. Okropieństwo. Tom 6

    Jak się okazuje, nie zawsze jest miło i przyjemnie. Są sytuacje, gdy zalewa nas złość, a okropne słowa cisną się na pyszczek. Wtedy wszystko się wali na głowę. Otaczają nas potwory i pułapki. Los płata okrutne figle, a łapki grzęzną w bagnie. Ocalić na...
    Mój pierwszy komiks 5+. O czym szumią wierzby. Wielka ucieczka. Tom 3 - 30 %
    27,99 zł 39,99 zł
    Do koszyka

    Mój pierwszy komiks 5+. O czym szumią wierzby. Wielka ucieczka. Tom 3

    Podczas gdy Kret i Szczur zażywają upragnionego spokoju, Ropuch cierpi męki w mrocznym i przesiąkniętym wilgocią lochu. Za bezgraniczną, szaloną miłość do pewnego automobilu nieszczęśnik został skazany na dwadzieścia lat więzienia! A jak powiedział Kre...
    Star Wars. Wielka Republika. Na skraju równowagi. Tom 2 - 30 %
    23,09 zł 32,99 zł
    Do koszyka

    Star Wars. Wielka Republika. Na skraju równowagi. Tom 2

    Drugi tom mangi z uniwersum „Gwiezdnych Wojen". Trwają czasy Wielkiej Republiki, która rozrasta się w najlepsze o nowe układy gwiezdne. Sławni Jedi, jako cieszący się szacunkiem strażnicy pokoju, chronią Republikę i otaczają swoim blaskiem tych, którzy...
    Iznogud. Przygody wielkiego wezyra Iznoguda. Tom 7 - 30 %
    69,99 zł 99,99 zł
    Do koszyka

    Iznogud. Przygody wielkiego wezyra Iznoguda. Tom 7

    Iznogud to niewielki wzrostem, ale wielce ambitny wezyr. Nie wystarcza mu stanowisko głównego zausznika władcy Bagdadu, dlatego nie cofnie się przed żadnym łotrostwem ani najokropniejszą zdradą, aby zostać kalifem w miejsce kalifa! Razem ze swoim sługą...
    Star Wars. Wielka Republika. Ostrze - 30 %
    34,99 zł 49,99 zł
    Do koszyka

    Star Wars. Wielka Republika. Ostrze

    Porter Engle jest prawdopodobnie najbardziej utalentowanym mistrzem miecza świetlnego w Wielkiej Republice. Wraz ze swoją siostrą Barash Silvain, również rycerzem Jedi, podróżuje po galaktyce i służy jako strażnik pokoju i sprawiedliwości. Kiedy oboje ...

    RECENZJE

    Pisemne recenzje mogą być dodawane wyłącznie przez klientów zarejestrowanych w sklepie. Na liczbę gwiazdek wyświetlanych przy produkcie składają się również oceny produktów, dodanie których nie wymaga posiadania konta.

    Publikujemy wszystkie recenzje produktów, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jeśli wiemy, że produkt został zakupiony przez recenzenta, oznaczamy to ikonką

    • Najnowsze
    • Najbardziej pomocne
    • Dodano:
      23.03.2022 06:15:09

      JAK NIE ZOSTAĆ KALIFEM W MIEJSCE KALIFA

      Co prawda najlepsze tomy „Iznoguda”, czyli te, pisane przez René Goscinnego, mamy już za sobą, jednak seria trwa dalej. I nadal pozostaje rzeczą bardzo udaną, atrakcyjną i godną polecenia wszystkim miłośnikom dobrych, satyrycznych komiksów. Oczywiście niezależnie od wieku czytającego.

      Iznogud jest wezyrem, ale chciałby zostać kalifem. Żeby tego dokonać musi zatem pozbyć się urzędującego kalifa. Dlatego, w towarzystwie swojego wiernego zausznika, Pali Bebeha, knuje i spiskuje i wynajduje kolejne metody pozbycia się władcy. Czegokolwiek nie próbuje, jedno jest pewne – za każdym razem udowadnia, jak nie zostać kalifem w miejsce kalifa!

      Czwarty tom „Iznoguda” to zbiór komiksów dotąd po polsku nieznanych. To jednocześnie także pierwszy album zbierający jedynie komiksy, nad którymi Goscinny już nie pracował. Gdy autor ten zmarł w 1977 roku (choć albumy do jego scenariuszy ukazywały się jeszcze przez kolejne dwa lata, a nawet niewydane wcześniej części pojawiły się w latach 90.), za pisanie fabuł „Iznoguda” wziął się dotychczasowy rysownik serii, Jean Tabary. I robił to potem aż do roku 2008. Nie sam, jak widać po tym tomie, gdzie przez chwilę możemy czytać także prace Buhlera, ale jest to wyjątek potwierdzający regułę.

      Ale jakie są te scenariusze Tabary’ego? Bo o rysunki w jego wykonaniu możemy być przecież spokojni. Jak to jest zatem z jego fabułami? Dobrze. Może to nie Goscinny, ale jednak lepiej wychodzą mu te opowieści, niż można by sądzić, o czym przekonaliśmy się już w poprzednim tomie. Teraz te prace najczęściej wypadają jeszcze lepiej, mając swój ewidentny urok i naprawdę warte są poznania. Bardziej nawet niż „Asteriksy” też w pewnym momencie pisane już przez następców Goscinnego. Całość nadal więc bawi i śmieszy, potrafi zaskoczyć świetnymi pomysłami czy trafioną w punkt satyrą, a także nawiązaniami.

      Wracając jednocześnie do wspomnianych rysunków, te również są znakomite. Czasem prostsze i mniej dopracowane, najczęściej jednak wyśmienicie wykonane, z doskonałą dbałością o szczegóły, genialną cartoonowością i świetnym kolorem. Z miejsca wpadają w oko, idealnie uzupełniają fabuły i same w sobie są jednym z niedoścignionych wzorów cartoonowego rysunku, którymi nie sposób się nie zachwycić.

      W skrócie, nadal warto. „Iznogud” obok „Asteriksa” był największym i najlepszym komiksowym dziełem Goscinnego i nawet po śmierci autora pozostał bardzo udany. Jeśli szukacie dobrego komiksu dla całej rodzinny, inteligentnego i z ambicjami, sięgnijcie koniecznie.

      Ocena: 
    • Dodano:
      28.08.2022 18:54:10

      Czasami czegoś bardzo, ale to naprawdę tak bardzo, bardzo pragniemy. Dlatego właśnie jesteśmy gotowi zrobić wszystko byleby tylko to osiągnąć. W końcu można to określić jako cel życia. Tylko problem polega na tym, że mimo to nie jesteśmy w stanie osiągnąć właśnie tego celu. Ile to myślenia, ile to energii, ile emocji i ile działania, a tutaj nadal nic... Stoimy dokładnie w tym samym miejscu co zawsze i nie jesteśmy nawet krok bliżej, by ziścić nasze marzenia. Jak sobie z tym poradzić? Próbować dalej. A najlepszym tego przykładem jest cykl o Iznogudzie.

      Wielki wezyr nadal próbuje zostać kalifem w miejsce kalifa. Dzielnie brnie do przodu i nie poddaje się. W końcu doskonale wie, co chce osiągnąć. Niekoniecznie wie jak, ale w końcu możliwości jest na pewno wiele i na pewno któraś skuteczna. Tylko szkoda, że trwa to od wielu lat, a Iznogud jest nadal tylko wielkim wezyrem. Mogłoby się wydawać, że to i tak zaszczytne stanowisko, patrząc że nikt poza kalifem nie lubi Iznoguda. Jednak wezyrowi to nadal za mało. Czy kiedyś wreszcie uda mu się zostać kalifem w miejsce kalifa? Jakie wydarzenia mogą do tego doprowadzić?

      O cyklu "Iznogud" nigdy wcześniej nie słyszałam, jednak oczywiście słyszałam o osławionym René Goscinnym. W końcu to i w Polsce klasyk nad klasykami. Właśnie dlatego zdecydowałam się przeczytać ten komiks. Stwierdziłam, że tradycyjnie nie ma dla mnie znaczenia, że to piąty tom i oczywiście nie miało to żadnego znaczenia, ponieważ historie są oddzielne. Jak ostatecznie spodobała mi się ta humorystyczna i satyryczna opowieść?

      Zaczynając jak zwykle od pomysłu, to uznaję go za coś po prostu fantastycznego! Gdy czytałam, to miałam poczucie, że to coś mi znanego, ale w odmętach mojej pamięci nie mogę dotrzeć czemu. Więc tak o to tym sposobem to historia wywołująca we mnie ciepło, ale też całkowicie inna od tych, które znam. Tym bardziej że scenarzysta i rysownik pokusili się o bezpośrednie zwroty w stronę czytelnika. Nienawidzę tego w przypadku seriali, ale tutaj w komiksie okazało się to wspaniałym zabiegiem, który wielokrotnie mnie rozśmieszył.

      Dialogi są po prostu kwintesencją dobrego humoru i zawsze przedstawiają rzeczywistość, która pozornie jest zakrzywiona, gdy tymczasem okazuje się być całkowicie realna. Zabawa satyrą oraz karykaturą podkreślają tutaj istotne aspekty życiowe. Lecz wracając bezpośrednio do dialogów, to wydają niesamowicie naturalne. Bawią i dają szansę, by mocno przywiązać się do bohaterów. Mają w sobie coś z typowej, dobrej komedii.

      Sama fabuła o dziwo jest dość mocno rozbudowana i wręcz miejscami skomplikowana oraz zaskakująca. Sam komiks składa się z trzech zeszytów i pewnej ciekawej wstawki o wezyrze Iznogudzie. W tej części dzieje się naprawdę wiele, więc można wciągnąć się w przygody bohaterów oraz z pasją obserwować pomysłowość scenarzysty, która bądźmy szczerzy – nie zna granic.

      Same ilustracje to też pewnego rodzaju arcydzieło. Nie jestem znawcą ani tym bardziej specjalistą, ale patrząc takim całkowicie laickim okiem, mam wrażenie, że to dobra, stara szkoła komiksu. Dominuje tutaj dopracowanie, skupienie się na szczegółach, ale też unikatowość kreski ilustratora, przy tym przejrzystość ilustracji, czyli to jest to, co najbardziej lubię w komiksach czy powieściach graficznych.

      Mimo wymienionych zalet nie do końca poczułam tę historię. Jest to dość nietypowe, bo wszystko, o czym piszę, jak najbardziej doceniam i szanuję, ale mimo to czytałam, bo czytałam... Nie jest to coś dla mnie i nie mam n

      Ocena: